"Ślub od pierwszego wejrzenia" to polski reality show oparty na duńskim formacie. W programie uczestnicy dowiadują się, z kim wezmą ślub, dopiero na ślubnym kobiercu. Eksperci dobierają pary na podstawie badań i wywiadów, a uczestnicy spotykają swojego współmałżonka po raz pierwszy podczas ceremonii zaślubin.
Telewizyjny eksperyment, w którym nieznajomi stają na ślubnym kobiercu, stał się hitem w wielu krajach na całym świecie. Swoją wersję "Ślubu od pierwszego wejrzenia" miała także telewizja w Ukrainie. Jeden z tamtejszych mężów dopuścił się niedawno makabrycznej zbrodni na żonie. Anita z polskiego "Ślubu" nie może zrozumieć, jak ktoś taki dostał się w ogóle do była uczestniczką 3. edycji polskiego "Ślubu od pierwszego wejrzenia"Źródło: Materiały prasoweO horrorze z ukraińską wersją "Ślubu od pierwszego wejrzenia" w tle rozpisują się od kilku dni światowe media. 39-letnia mieszkanka Kramatorska została zamordowana przez Petra Biguna, cenionego adwokata z Kijowa, który brał udział w telewizyjnym show. 37-latek miał się dopuścić zbrodni w wyniku kłótni małżeńskiej. Zagraniczne media donoszą, że kobieta została najpierw uduszona, a potem okaleczona z wyjątkowym okrucieństwem. Mąż wyciął żonie język, macicę, nerki i serce, które następnie zamroził. Kończyny odciął, zapakował do walizki i wyrzucił do Mieliśmy problem ze zidentyfikowaniem ciała denatki. Ostatecznie została rozpoznana po charakterystycznej sukience - powiedział Andrij Nebytow, szef policji w obwodzie kijowskim. Dalsza część artykułu pod materiałem wideo"Ślub od pierwszego wejrzenia" TVN. Największe porażki programuMordercy nie udało się w porę zatrzeć śladów i teraz grozi mu dożywocie. O sprawie usłyszała Anita Szydłowska, która w trzeciej edycji polskiego "Ślubu od pierwszego wejrzenia" poznała Adriana, męża i ojca swoich dzieci. Anita udostępniła na Instagramie fragment artykułu nt. zbrodni w Ukrainie i zadała jedno pytanie: "Chyba nikt nie ma wątpliwości, że to osoba chora psychicznie. Jak przeszedł testy psychologiczne?". "Ślub od pierwszego wejrzenia" to międzynarodowy hit na licencji duńskiego formatu "Gift Ved Første Blik" z 2013 r. Swoje wersje miały lub mają telewizje w Belgii, Bułgarii, Czechach, Wielkiej Brytanii, USA, Australii, Włoszech czy Niemczech. Każdy, kto szuka miłości swojego życia w programie, musi przejść selekcję z testami psychologicznymi. Stąd rodzi się pytanie, jakim cudem eksperci, którzy są wykwalifikowanymi psychologami czy psychoterapeutami, nie rozpoznali w Bigunie człowieka zdolnego do popełnienia tak makabrycznej zbrodni? W końcu nie mówimy o "zwykłym" zabójstwie w afekcie, ale o poćwiartowaniu ciała, wycięciu organów bliskiej osoby jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Mylił się ten, kto sądził, że 13. odcinek programu „Ślub od pierwszego wejrzenia 8” będzie jego ostatnim. Na Playerze wieczorem we wtorek 29 listopada br. pojawi się specjalny 14. odcinek, który być może dostarczy odpowiedzi na nurtujące fanów pytania. Tych bowiem nie brakuje po finale, który wielu widzów mocno skonfundował!
#SHOWMUSTGOCRIME Czytając o zbrodniach i zabójstwach, często spotykamy się z wyrażeniem: "tego nikt nie mógł się spodziewać". Dla córki Eleni związek ze starszym, osaczającym i zaborczym mężczyzną zakończył się w najtragiczniejszy sposób. I nikt nie mógł tego przewidzieć."Dla oskarżonego życie ludzkie to kupa śmiechu" usłyszeli zebrani na sali sądowej. A ten, który niegdyś wyznawał Afrodycie miłość, nie uronił ani jednej łzy. Afrodyta Tzoka - tragiczna historia córki Eleni Afrodyta poznała Piotra, gdy miała zaledwie 13 lat. Od pierwszej randki stali się niemal nierozłączni. Nie zwracali uwagi na dzielące ich lata i to, że chłopak niedługo będzie już pełnoletni. Szybko okazało się, że ich relacja oparta jest na niewłaściwych wzorcach. Piotr był decydującym, władczym i zaborczym człowiekiem. Nie chciał dzielić się z nikim swoją partnerką. Afrodyta przyjęła pozycję uległej, oddanej i ślepo zakochanej. Nie spotykała się z koleżankami, nie wychodziła do znajomych. Zrezygnowała z nastoletniego życia, by całkowicie oddać się ukochanemu. "Widziałam, że to uczucie nie jest dobre. Mówiła mi o tym, ale broniła się. Broniła też Piotra. Wiele razy kłóciłyśmy się o to. (...) Ona przeczuwała, że stanie się coś złego. Mówiła to też swoim koleżankom i kolegom w szkole, ale odpowiadali, że to bzdury. 'Jak on ci może zrobić krzywdę’. Mnie się to bardzo nie podobało. Powiedziałam: ‘Afro, to nie jest prawdziwe uczucie'" – opowiadała Eleni w programie "Niepokonani" nagranym po śmierci Afrodyty. Poważne konflikty między parą rozpoczęły się, gdy Afrodyta dostała się do liceum plastycznego. W duszy artystki tliła się nadzieja na artystyczną przyszłość. Piotr przerwał wtedy naukę w zawodówce. Chciał sprawować nad dziewczyną niemal całkowitą kontrolę. Powtarzał, że jest jedynym mężczyzną i osobą, z którą powinna spędzać czas. "To było takie zniewolenie psychiczne, które spowodowało, że ona z tego nie mogła wyjść. Chciała odejść wcześniej, ale nie mogła" - mówiła Eleni o związku Afrodyty i 1993 roku Afrodyta zdecydowała, że czas zakończyć toksyczną relację. Para rozstała się a według relacji przyjaciół i znajomych niemal natychmiast odżyła, stała się bardziej kontaktowa, uśmiechnięta i nie rozważała powrotu do zaborczego Piotra. Co jakiś czas spotykali się mimochodem, jednak oboje utrzymywali, że łączy ich jedynie koleżeńska Tzoka - zaginięcie córki Eleni Eleni wiedziała, jakie jej córka ma plany na popołudnie 20 stycznia 1994 roku. Afrodyta po szkole miała odwiedzić koleżankę. Tuż po godzinie 19:00 piosenkarka zaczęła się martwić o jej nieobecność. Afrodyta nie miała w zwyczaju się spóźniać. Była obowiązkowa i odpowiedzialna. Eleni zaniepokojona nietypowym zachowaniem córki zadzwoniła do znajomych i przyjaciół. Nikt nie widział nastolatki. Niedługo później Eleni zaalarmowała policję. Jeszcze tego samego dnia, kilka minut przed 22:00 otrzymała telefon z żądaniem okupu za córkę. Piosenkarka miała czekać na kolejne rozmowy i wskazówki dotyczące kwoty i miejsca przekazania pieniędzy. Sprawca jednak nigdy nie zadzwonił ponownie. Historia zabójstwa córki EleniŹródło: MW MEDIAEleni TzokaEleni zadzwoniła do rodziców Piotra, z którym jeszcze niedawno spotykała się Afrodyta. W rozmowie przez telefon wyznali, że nie widzieli pary w swoim towarzystwie i nie wiedzą, co mogło się wydarzyć. Piosenkarka powiedziała policji, że według niej bardzo istotne będzie przesłuchanie chłopaka, który być może widział swoją byłą ukochaną. Afrodyta Tzoka - historia śmierci córki EleniAfrodyta po wyjściu ze szkoły miała spotkać Piotra. Zaprosił ją do wspólnej przejażdżki. W samochodzie siedziała jeszcze jedna młoda dziewczyna. To właśnie jej obecność miała wzbudzić w córce Eleni zaufanie i sprawić, że weszła do środka. Pojechali do lasu oddalonego o 200 km od centrum Poznania. Piotr i Afrodyta wysiedli w pobliżu Przybrodzina w województwie wielkopolskim. To właśnie tam jeździli często jako para i doskonale znali tereny jeziora Powidzkiego. Dziewczyna, z którą pojechali na wycieczkę, została w aucie. Piotr kazał jej słuchać głośno radia i nie wysiadać, dopóki nie wróci. Las, po którym spacerowali niemal całkowicie pochłonął już mrok. Niestety miejsce, które bywało ich randkową destynacją stało się grobowcem. Po przejściu kawałka drogi Piotr dwukrotnie strzelił do Afrodyty z nielegalnie kupionej broni. Jeden strzał w serce, drugi w głowę. Afrodyta bezwładnie opadła na śnieg, umierając niemal od razu. Piotr założył Afrodycie na głowę kaptur i przykrył jej ciało igliwiem i tym, co znalazł w pobliżu miejsca zbrodni. Afrodyta TzokaŹródło: Tzoka - zabójstwo i zatrzymanie PiotraZaledwie dzień po zabójstwie Afrodyty policja zatrzymała Piotra. Śledczy chcieli przesłuchać chłopaka. Niemal od razu zauważyli dziwne zachowanie i nieprawidłowości w składaniu zeznań. Ten kilkakrotnie zmieniał swoje zdanie, mataczył i wymyślał. 22 stycznia 1994 roku w mediach i gazetach podano informację o zaginięciu córki Eleni. Niestety kilka godzin później odnaleziono ciało Afrodyty. Były chłopak Afrodyty potwierdził, że spotkał się z dziewczyną, jednak rozstali się szybko i widział jak wsiada do autobusu, by samodzielnie wrócić do domu. Następnie mówił, że zastrzelił ją tajemniczy Rosjanin lub nawet - zabiła się sama na oczach owego mężczyzny. Pod naciskiem policjantów padło jednak: "Zabiłem ją". Piotr wskazał miejsce egzekucji i w ostatecznej wersji zeznań przyznał, że podczas spaceru wręczył Afrodycie broń i prosił, by sama oddała strzały. Gdy dziewczyna odmówiła samobójstwa i oddała mu broń, ten bez wahania pociągnął za spust. Zadzwonił do Eleni mówiąc o okupie, by zwodzić policję i odciągnąć od siebie podejrzenia."Zawalił nam się cały świat. Kiedy wydarzyła się ta tragedia, jakby w jednym momencie zostaliśmy bez niczego. Wiem, że wtedy obok mnie byli najbliżsi mi ludzie – rodzina, przyjaciele i księża, którzy bardzo mi pomogli. Ale tak naprawdę to człowiek i tak pozostaje sam ze swoim bólem i sam musi sobie z nim wewnętrznie poradzić. Pamiętam wiele nieprzespanych nocy, w czasie których przeprowadzałam z Bogiem długie rozmowy. Pytałam Go, co mogło doprowadzić do tragedii, przecież nie tylko Piotr był winny. My – dorośli – powinniśmy także poddać się osądowi, czy nie popełniliśmy błędów wychowawczych" - powiedziała Eleni w jednym z wywiadów udzielonych po tragicznej śmierci córki. Historia śmierci Afrodyty Tzoki - córki EleniŹródło: Afrpdyty TzokiListy Afrodyty TzokiPo tragicznych wydarzeniach pojawiły się głosy, że Afrodyta bała się Piotra. Miała mówić w szkole, że "ta miłość kiedyś skończy się źle". Niestety, nikt w porę nie zareagował i nie wziął słów 17-latki na poważnie. Eleni przeszukując pokój córki, natknęła się na listy, które pisała Afrodyta. Niektóre z nich brzmią jak pożegnalne. Tak, jakby przeczuwała, że coś złego może się wydarzyć. "Nie ma człowieka, który swoim zachowaniem odzwierciedlałby swoje stany uczuciowe. Każdy pokazuje nam siebie tylko od zewnętrznej strony. Jego wnętrze często zostaje nieujawnione, może to być spowodowane pewnym lękiem albo ograniczeniami wynikającymi z danej sytuacji. Człowiek ukrywający swoją prawdziwą osobowość prowadzi wewnętrzną walkę ze swoimi słabościami albo strachem. Ale nigdy się do tego nie przyzna. A przecież każdy ma siebie samego, swoją osobowość, którą musi kierować, nad którą ma władzę. Każdy człowiek jest jedyny w swoim rodzaju, niepowtarzalny, powinien więc pracować nad kształtem swojej osobowości i własnym rozwojem. Uwierzmy w siebie, swoją wartość. Dlaczego ktoś inny miałby to zabrać? Ma przecież swoje!" - napisała Afrodyta w jednym ze swoich listów. Proces Piotra G. - zabójcy córki EleniMedia z zapartym tchem śledziły proces zabójcy Afrodyty. Rozprawa miała charakter otwarty, więc relacjonowano niemal każdą jej część. Piotr przez cały ten czas nie wykazał skruchy i smutku. Decyzją sądu otrzymał najwyższą możliwą na tamten moment karę. 25 lat pozbawienia wolności. "Dla oskarżonego życie ludzkie to kupa śmiechu" - usłyszeli zebrani na sali sądowej. Podczas odczytywania wyroku 31 maja 1995 roku płakali niemal wszyscy. Eleni wyznała, że tuż po rozprawie zadzwoniła do mamy Piotra i powiedziała jej, że tamtego dnia obie straciły swoje dzieci. "Gdybym nie przebaczyła, prawdopodobnie nie mogłabym dalej śpiewać, nie mogłabym spotykać się z ludźmi. Przebaczyć to nie znaczy zapomnieć. Przebaczyć to pozbyć się negatywnych emocji, które zabijają nas od środka. To była tragedia dwóch rodzin. Naszej rodziny i rodziny Piotra. Ja jako matka czułam ból tej matki, która też nosi ogromny krzyż (...) Gdybym nie wybaczyła, nie żyłabym" - wyznała G. - zabójca córki EleniPiotr opuścił więzienie w lutym 2013 roku, czyli 6 lat przed planowanym zakończeniem wyroku. Jak się okazało, z wnioskiem o warunkowe przedterminowe zwolnienie wystąpił dyrektor Zakładu Karnego w Rawiczu, w którym przebywał zabójca. Według portalu Piotr mieszka obecnie w Berlinie pod zmienionym imieniem i nazwiskiem. Do 23 stycznia 2023 roku mężczyzna ma być pod stałym nadzorem kuratora sądowego. Show Must Go Crime to nowy cykl serwisu Opowiada o mrożących krew w żyłach oraz zabójczo ciekawych historiach ze świata gwiazd i całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie OlszewskaŹródło zdjęcia głównego:
"Ślub od pierwszego wejrzenia" powrócił na antenę TVN. W drugim odcinku eksperymentu społecznego poznaliśmy kolejną parę, która poznała się w dniu ślubu. Pan młody nie był do końca
Oliwia Ciesiółka z programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" była ostatnio na weselu. Zdjęciem z tego wydarzenia podzieliła się na Instagramie i tym samym pochwaliła się weselną stylizacją. Internautki tłumnie pytają, gdzie kupiła Oliwia Ciesiółka ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" bawiła się na weselu Źródło: Ciesiółka stała się rozpoznawalna dzięki udziałowi w czwartej edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" emitowanego na antenie TVN. Jej instagramowy profil obserwuje obecnie 235 tys. internautów, z którymi chętnie dzieli się swoją codziennością. W miniony weekend Ciesiółka bawiła się na weselu i oczywiście zamieściła zdjęcie z tego wydarzenia. Zapozowała do niego sama, prezentując weselną stylizację. Weselna stylizacja Oliwii CiesiółkiOliwia Ciesiółka postawiła na przylegającą do ciała, błękitną sukienkę sięgającą za kolano. Kreacja charakteryzuje się licznymi marszczeniami oraz nietypowymi cienkimi ramiączkami. Na zdjęciu widać, że celebrytka znana z telewizyjnego show dobrała do sukienki srebrne sandałki na obcasie. Jeśli chodzi o fryzurę, to postawiła na proste, rozpuszczone włosy, które ostatnio podcięła. Dodatkowo zaprezentowała się w mocnym makijażu oczu oraz ustach w kolorze nude. "W przerwie między dewolajem, a sernikiem" – podpisała żartobliwie zdjęcie. Internautki absolutnie zachwyciły się weselną stylizacją Oliwii Ciesiółki. "Petarda", "Pięknie wyglądasz, piękna figura", "Oliwka, cudownie", "Ten kolor idealnie do ciebie pasuje", "Bardzo kobieco" – czytamy w sekcji komentarzy pod postem. Wiele kobiet chciało wiedzieć, skąd pochodzi sukienka. Okazało się, że Oliwia Ciesiółka kupiła kreację z drugiej ręki za pośrednictwem popularnej aplikacji. Historia Oliwii i Łukasza ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"W programie "Ślub od pierwszego wejrzenia" Oliwia Ciesiółka została połączona z Łukaszem Kuchtą. Po programie nadal byli parą. W 2020 roku na świat przyszedł ich syn Franciszek. Niestety pod koniec tego samego roku Ciesiółka i Kuchta rozstali się. Związek zakończył się w bardzo nieprzyjemnej atmosferze. Mężczyzna napisał w sieci, że jego była partnerka odcięła go od syna. Na reakcję nie trzeba było długo czekać. "W związku z postami na Instagramie napisanymi przez Łukasza, chcę oświadczyć, że nasza sprawa rozwodowa jest w toku i nie będę komentować słów Łukasza, ponieważ prawda jest zupełnie inna. Instagram to nie jest miejsce na pranie brudów. (…) Wszelkie kwestie dotyczące opieki nad dzieckiem, alimentów oraz praw rodzicielskich zostawiam ocenie sądu." – napisała wtedy Oliwia Ciesiółka. Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!"Ślub od pierwszego wejrzenia" TVN. Największe porażki programuOceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści. Szokujące wyznanie Krzyśka, złość Magdy. Finał "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zbliża się ogromnymi krokami. Z zapowiedzi, która pojawiła się pod koniec przedostatniego odcinka zamieszczonego w serwisie Player.pl wynika, że emocje sięgną zenitu. TVN emituje obecnie 9. sezon programu "Ślub od pierwszego wejrzenia". Jacek Wojciechowski, uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia", był gościem na ślubie Agaty Ząbczyk, również uczestniczki 3. edycji tego popularnego show. To właśnie na tej uroczystości mogliśmy wreszcie zobaczyć, jak wygląda nowa partnerka Wojciechowski był uczestnikiem pierwszej edycji showŹródło: YouTubeJacek Wojciechowski, uczestnik pierwszej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia", jakiś czas temu opublikował tajemnicze zdjęcie, na którym widać fragment nóg ukochanej. Na tym jednak koniec z ujawnianiem tożsamości. Internauci byli dobrą sposobnością do szerszego zaprezentowania się razem okazał się ślub innej uczestniczki tego samego show, Agaty Ząbczyk. Jacek opublikował na swoim Instagramie foto relację z tej uroczystości. Na wspólnym zdjęciu pary młodej i gości znalazła się również piękna brunetka - partnerka zapytało Jacka, dlaczego tak długo ukrywał ukochaną, a on szczerze wyjaśnił. - Staram się dbać o prywatność związku, gdyż moja dziewczyna jest bardzo skromną osobą, a ja obawiałem się reakcji ludzi, którzy dosyć często potrafią pisać nieprzyjemne komentarze. Teraz, gdy już mieszkamy ze sobą i więcej o sobie wiemy, zyskałem pewność, że po ujawnieniu wizerunku dziewczyny, negatywne komentarze, chociażby takie, które gdzieś na forach się pojawiały, oceniające jej wygląd, nie wpłyną na nas, a przede wszystkim na nią - również, że od teraz fani mogą spodziewać się już większej liczby relacji ich obojga, jednak dane osobowe ukochanej zostaną w Moja partnerka jest tą osobą, którą widziałbym u swojego boku. Myślę, że z nią z pewnością rozwodu by nie było (...). Moja ukochana jest bardzo wesoła, spontaniczna, uczynna. Widać, że jest wierną dziewczyną z zasadami. Przede wszystkim pozytywnie myśli o świecie (...). Bliscy moją dziewczynę przyjęli zachwycająco dobrze. Od razu mi pogrozili palcem, że jak coś nie wyjdzie, to mnie znajdą. Twierdzą, że do siebie bardzo pasujemy - opowiadał w RÓWNIEŻ: "Ślub od pierwszego wejrzenia" TVN. Największe porażki programuOceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Ślub od pierwszego wejrzenia 8 odcinek 6. Justyna podczas pobytu w Poznaniu dowiedziała się, że Przemek spotykał się z kimś przed udziałem w eksperymencie. Jest zazdrosna?
Ślub od pierwszego wejrzenia 9. Wesela to zawsze pierwsza okazja do przekonania się jaka jest naprawdę ta druga osoba, poznania rodzin. Pierwszy taniec, toasty, pierwszy pocałunek, wspólne krojenie tortu, te wszystkie niezapomniane chwile tylko w tym odcinku. "Ślub od pierwszego wejrzenia" to eksperyment, który budzi skrajne emocje zarówno wśród uczestników, jak i u widzów. Kontrowersyjny format od lat cieszy się niesłabnącą popularnością.
„Ślub od pierwszego wejrzenia 8”. Marta Milkiewicz sporo schudła. 38-latka pozuje w bieliźnie i prezentuje efekty przemiany! Jeżeli oglądaliście program „Ślub od pierwszego wejrzenia 8”, to Marty Milkiewicz przedstawiać wam nie musimy. Uczestniczka tvnowskiego show już jakiś czas temu sygnalizowała, że mocno wzięła się za…
"Ślub od pierwszego wejrzenia 3": Agata i Maciej rozwiedli się! Martyna i Przemek też już po | Jane TV
eOY3g.
  • b1f5arvvc8.pages.dev/80
  • b1f5arvvc8.pages.dev/98
  • b1f5arvvc8.pages.dev/95
  • b1f5arvvc8.pages.dev/14
  • b1f5arvvc8.pages.dev/12
  • b1f5arvvc8.pages.dev/15
  • b1f5arvvc8.pages.dev/32
  • b1f5arvvc8.pages.dev/9
  • ślub od pierwszego wejrzenia 3 online